Kilka ni temu na urodzinowym tronie
dumnie zasiadł KRÓL FELEK
z grupy Elfików.
Ach cóż to wbyły za długo wyczekiwane
urodziny....
Wszycy przyjaciele pięknie odśpiewali
STO LAT, nie zabrakło
* życzeń, buziaków,
*prezentu niespodzianki
*fotografowania
* pomyslanego życzenia oraz zdmuchniętej świeczki
* uwagii skupionej głównie na jubilacie
*przyjęcia urodzinowego z pysznym
tortem oraz toastami
A na końcu ... IMPREZKI Felka,
gdzie Ciocia kierowała zabawami, wszyscy brykali,
tańczyli i bawili się w najlepsze.
Uśmiech Felkowi nie schodził z buzi,
w końcu tylko raz w życiu
świętuje się swoje poważne 4 urodziny :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz