U naszych Elfów praca wre.
Jak zwykle jest wesoło, teatralnie,
kolorowo i muzycznie.
Tym razem Ciocia Karolinka
zabrała swoje maluszki w tak proste,
a zarazem nietypowe miejsce.
Nie codziennie odwiedza się
KURNIK ...
Tak, tak sala Elfów zamieniła się w
kurnik, a Elfy wcieliły się w role
kur i kogutów.
Jak zawsze dużo się działo,
a Ciocia zaproponowała tym razem:
ZABAWY RUCHOWE:
- naśladowanie kur
-skubanie trawki , ziarenek
-podawanie sobie jajka z rąk do rąk
z zachowaniem szczegolnej ostrożnosci
-"śladami kur": szlak ze śladów kur
- chodzenie w rozkroku, doatrcie z jajkiem do kurnika.
ZABAWY MANUALNE( ćwiczenie rączek)
- mieszanie zairen garściami
-przesypywanie z jednego naczynia
do drugiego
- łapanie paluszkami kilku ziarenek
chwyt pęsetkowy i przepuszczanie przez lejek
-rysowanie kółek w zairenkach
ZABAWY MATEMATYCZNE
w elfikowym kurniku to"
-liczenie jaj, zabieranie (odejmowanie )
i dokładanie (dodawanie) w zakresie 4 jaj
- pokazywanie cyferek
-wskazywanie , która kura ma najwiecej ,
a która najmniej jaj.
Na koniec zajęć tradycyjnie była
PRACA PLASTYCZNAA
Elfy przypominały sobie nazwy domów
zwierzątek, kolorowały je,
a następnie wspólnymi siłami
stworzyły PLAKAT
pt." FARMA ".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz