Spotkanie w Kościółku zaczęliśmy od zwiedzania zakrystii,
Ksiądz Adam pokazał nam czarodziejskie szafy - i wyjął
z nich prawdziwe szaty PRAWDZIWEGO KSIĘDZA!!!!!
czerwone, zielone i piękne złote....
weszliśmy bardzo blisko Ołtarza - przedszkolaki
stały dokładnie w tym miejscu, gdzie Ksiądz odprawia Mszę Świętą
Ksiądz Adam pokazał, gdzie czytana jest Ewangelia,
a dzieci mogły popatrzeć na kościół z perspektywy Księdza i Ołtarza
nawet ciocia Dorota próbowała odprawić Mszę....
fajnie było posiedzieć na super wygodnym fotelu /księdza/
Ksiądz Adam pokazał przedszkolakom co znajduje się za Ołtarzem
dokładnie tam gdzie znika para młoda po zaślubinach...
dokładnie tam gdzie znika para młoda po zaślubinach...
i wszystko bardzo dokładnie wytłumaczył
a Kogo tu widzicie pyta Ksiądz Adam wskazując
na Pana Jezusa
dwa koniki odpowiadają nasze przedszkolaki
i Kogo jeszcze, tam wysoko pyta cierpliwie Ksiądz
wielbłądy wołają nasze przedszkolaki
i Kogo jeszcze, tam wysoko pyta cierpliwie Ksiądz
wielbłądy wołają nasze przedszkolaki
Ksiądz Adam opowiedał i opowiadał....
a przedszkolaki grzecznie i z uwagą słuchały
przeszliśmy caaaały Kościół ale przy konfesjonale
Ksziądz musiał się zatrzymać na dłużej
bo chłopcy musieli sprawdzić dokładnie jak jest w środku
widzieliśmy też ołtarz boczny gdzie Księża ubierają żłóbek
na koniec wprosiliśmy się na PLEBANIĘ!!!
Gdy ciocia Ela rozmawiała z księdzem Adamem
mówiła, że przedszkolaki pytają - gdzie ksiądz mieszka, gdzie śpi
i gdzie je obiadek.... :)
ale niestety ksiądz Adam pokazał nam tylko
kancelarię, ale my się wcale tym nie przejmujemy!
i tak jeszcze księdza Adama odwiedzimy.... może na wiosnę,
gdy będzie cieplutko - i wtedy wszystko zwiedzimy!
pożegnaniom nie było końca....
Bardzo dziękujemy Księdzu Proboszczowi Tadeuszowi Pepłońskiemu
za wyrażenie zgody na naszą nietypową wizytę w nasielskim Kościele
oraz Księdzu Adamowi za to, że poświęcił swój wolny czas naszym przedszkolakom
i przyczynił się do ich katechizacji.
Dyrekcja Niepublicznego
Przedszkola "Pod Fiołkami"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz