Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 30 listopada 2010

Basiowy bal pasiastych










Basiowy bapasiastych   ... 30 listopada urządzilismy dla przedszkolaków z przedszkola
"Pod fiołkami" dzień w paski... pięknie przystrojone sale, jedzonko, ubranka, zabawy, konkursy i edukacja w naszym przedszkolu były pasiaste na maxa !!! a to wszystko miało związek z bohaterką ksiażeczki pt " Basia ".  Basia to dziewczynka mieszkająca w Polsce, zawsze ubrana w paski, jak każde dziecko w wieku przedszkolnym- nie idealnie grzeczna, ale nie sposób jej nie lubić...  , styka sie z różnymi problemami i próbuje sobie z nimi radzić.....

Zapraszamy

Nasze przedszkolaki były rewelacyjnie przygotowane, a jak do każdego zadania podeszły profesjonalnie...serduszka nam pękały ze szczęścia, gdy pierwsze dzieci zajrzały do pasiastej sali,
 ich uśmiechy na buziach i zachwycone oczka mówiły wszystko :)
Dzień zaczęliśmy od pasiastego śniadanka
kanapeczki szybko znikały z talerzyków...


Po śniadanku pierwsza niespodzianka - pasiasty teatrzyk,
ciocie przygotowały krótką bajkę o pasiastej Basi
było ciekawie, śmiesznie i pasiasto...


później pasiaste tańce, tańce i tańce...

Nasza pasiasta Maja jednak nad tańce dyskotekowe
przedkłada taniec klasyczny!!!
Z Mkołajem dobrze tańczy się walca...
z Patrykiem fajnie się tańczy rock and rolla

ale solo też jest fajnie
chyba muszę wziąść parę lekcji myśli Patryk

 
pląsom
nie było 
końca 






Po teatrzyku i tańcach... kolej na następną niespodziankę ....
 ciocie przygotowały podobiznę głównej bohaterki - Basi ...
którą dzieci musiały same ubrać,
 przy okazji maluchy ćwiczyły kolejność i kolory 
 (bez pasków by się nie obyło)  



Chwilka na wyciszenie i odpoczynek,
lekturą na dziś były nowe książeczki
w naszym przedszkolu...
oczywicie o...... Basi :)


To nie koniec wrażeń, po południu odwiedziła
 nasze przedszkole WRÓŻKA !!!
( taki słodki element andrzejkowy)


zaczęliśmy więc pasiaste wróżby


 wróżka miała ze sobą pasiaste,
zaczarowane pudło...


mogliśmy wywróżyć naszą pasiastą
przyszłość-Patryk będzie policjantem...


ciekawa co wyciągnie Zuzia...


Bal bez makijażu to nie bal -znaleźliśmy więc chwilę
na malowanie naszych słodkich twarzyczek :)


Przed ostatnią już niespodzianką chwilka na pamiątkowe pasiaste zdjęcie.

A na koniec ...???

pasiaste dyplomy dla każdego pasiastego przedszkolaka

szkoda tylko, że spadł taki strasznie pasiasty śnieg
i nie wszystkie pasiaste przedszkolaki dotarły
 na nasz pasiasty dzień, ale wszystkich pasiasto  pozdrawiamy

5 komentarzy:

  1. Super paskowy dzien :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Maja jest wspaniałą tancerką w końcu chodzi do przedszkola " Pod Fiołkami" tam wszystkiego uczą najlepiej. Pozdrawiam Buziaki dla dzieci:*****

    OdpowiedzUsuń
  3. Super pomysl... z tym balem naprawde rewelacja.


    Basia

    OdpowiedzUsuń
  4. Dawcio powiedzial, ze naprawde wszystko bylo w paski :)

    Ciocia Paulinka

    OdpowiedzUsuń
  5. bo najfajniejsze dzieciaki są w Przedszkolu 'Pod Fiołkami'! :) :) :)

    Marta. :)

    OdpowiedzUsuń