Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 2 czerwca 2014

Motor wujka Łukasza.


W czasie wizyty STRAŻY z Cieksyna
wpadł na swoim motorze wujek Łukasz.


A że Przedszkolakom się nie odmawia,
to wszyscy zasiedli na motorze,
wciskając do woli guziczki,
a zwłaszcza ten od klaksonu :)


Motor cieszył się popularnością we wszystkich
trzech grupach, u chłopców i u dziewczynek :)

 

 Jedni więc bawili się w wozie strażackim,
inni trafiali wodą w pachołki
a co niektórzy cieszyli się urlopem
fotografując się rodzinnie :)








Na motorze nie omieszkała usiąść ciocia Ela,
która nieraz jeździła z wujkiem Łukaszem
i choć ma prawo jazy woli być pasażerką :)










STRAŻ odjechała na sygnale...


Motor wujka już nie.... Przedszkolaki tak fajnie się
bawiły, że rozładowały akumulator
i nie wiadomo czy to ten motor był
taki popularny, czy fakt, że to motor wujka Łukasza :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz