Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 31 stycznia 2012

Nasi mali wielcy filozofowie :)

Ciocia Paulinka bawiła się z Majcią i Krystianem w tzw. SZPITAL
Majcia była Panią pielęgniarką, Krystek doktorem, a pacynki na rączkach Cioci pacjentami

- Proszę Pani bardzo boli mnie głowa - powiedziała Ciocia
-Mmm coś z tym zrobimy, obejrzymy buzię i będzie jak nowa - poradziła Maja na ból głowy.

później pacynkę bolał ząbek, brzuszek itd. na koniec Ciocia Paulinka się wczuła w rolę
- Proszę Pani boli mnie głowa, gardło, łamie mnie w krzyżu, kicham, kaszlę a do tego dostałam gorączki
- eeeeee nie wiem co z tym zrobić proszę iść do doktora !!! - odpowiedziała zdezorientowana Maja.

*******

-Ciociu dzisiaj zamarzła nam brama -powiedział Mikołaj do cioci Eli
-oooo to straszne
-dobrze, że mama sobie poradziła i przyjechałeś do przedszkola
musiałbyś przyjść do przedszkola na piechotę, a to przecież daleko
-odpowiedziała ciocia
no tak ciociu
gdyby przedszkole było blisko to byłoby koło mojego domku! -odpowiedział Mikołaj

******
Emilek chodził za Ciocią Kasią i zapraszał ją w odwiedziny do swojego domku.
Ciociu przyjdziesz do mnie, Ciociu przyjedziesz do mnie,
 Ciociu odwiedzisz mnie w moim domku mam ładną bajkę -  namawiał Emil
Emilku nie mogę po pracy mam mnóstwo obowiązków - odpowiedziała Ciocia
a jakich - dociekał Przedszkolak
Muszę posprzątać, zrobić obiadek
Ciociu, ale ja mam ładną bajkę - namawiał Emilek
To może przynieś ją jutro do przedszkola, obejrzymy ją ze wszystkimi dziećmi - zaproponowała Ciocia
Mam przyjść do przedszkola z telewizorem ? - zapytał zdziwiony przedszkolak
Nie z telewizorem, tylko z bajką - odpowiedziała z uśmiechem Ciocia

I co tu zrobić, gdy Ciocia nie ma czasu odwiedzić, a bajka jest w telewizorze :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz