Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 17 października 2011

Miły "berek" na gimnastyce korekcyjnej


W czasie jedenej z zabaw na gimnastyce korekcyjnej Ciocia Dorotka
 wybrała Emilka jako "berka" 
Nasz trzylatek biegał za dziećmi, ale ich nie łapał.
Ciocia przerwała zabawę i wytłumaczyła na czym polega gra,
 ale Emilek nie chciał łapać dzieci.

Po zajęciach Ciocia Ela spytała Emilka czemu nie łapał dzieci.
Na to Emilek rzekł: " bo ja byłem fajnym super chłopakiem
i miłym berkiem, który ganiał, a nie łapał"


P.s. Gratulujemy MAMUNI Emilka zdanego egzaminu na prawo jazdy
/za pierwszym razem :)/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz