"A kiedy już przyjdzie czas.... pełne po brzegi są kawiarenki... " 24 stycznia sala przy Ul. Kościelnej 3 przeistoczyła się w Kawiarenkę i rzeczywiście była wypełniona po brzegi.... Wypełniona rodziną, bliskimi, wypełniona miłością, wielką przyjaźnią i szacunkiem. Tym razem postawiliśmy na pogłębianie tych pozytywnych uczuć i więzi. Czasy są takie, że mało mamy siebie dla siebie, więc po krótkim, ale intensywnym i zabawnym występie dzieci (Babuszki - Staruszki i Despacito w wykonaniu dzieci stały się hitem ;)) zaprosiliśmy Dziadków, Babcie, Pradziadków i Prababcie a także Rodziców do wspólnej pracy. Dziadkowie razem z wnuczętami przygotowali mydełka, różnokolorowe, przesycone zapachem malin, czekolady, wanilii, lśniące od brokatów i cekinów, wyjątkowe i niepowtarzalne. Wszyscy mocno się zaangażowali, co widać na załączonych zdjęciach, a po pracy nadszedł czas na przyjemności, przytulasy, kawusia, herbatka, ciacho). Wnuczęta mogły zajadać się dowoli słodkościami - w końcu Dziadkowie mają prawo ich rozpieszczać :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz