Swoje poważne i ostatnie w przedszkolu
6 urodziny świętował Wiktorek z grupy Sówek.
Ach ... cóż to był za dzień
tort, życzenia, buziaki.
głośno odśpiewane "STO LAT"
oraz prezent niespodzianka,
to część oficjalna.
Po niej przyjęcie urodzinowe...
czyli degustacja tortu,
śmiech, pogaduchy....
Na koniec IMPREZA
URODZINOWA WIKTORA,
pełna gier, zabaw, konkurencji.
W ruch poszły chusta animacyjna, piłka,
podkładki, płyty z ulubioną muzyką
oraz niezastąpiona pomysłowość
Cioci Kasi.
Ciocia postarała się, aby nasz
Wiktuś zapamietał ten dzień...
uśmiech nie schodził z buzi praktycznie
wszystki Sówkom.
Urodziny Wiktora zaliczamy do
baaaaaaardzo udanych :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz