Język migowy na początku maja to zwierzaki: kot, rybka, pies. Dzieci potrafią powiedzieć, "ja mam psa, kota". Na języku angielskim z kolei utrwalamy gesty, grymasy. Jest przy tym duża dawka ruchu i humoru :)
A karate? Po majówce nie próżnujemy, Sensei Daniel wyciska z małych karateków siódme poty. Ale zdradzimy - oni to kochają!!!
Balet z kolei łagodzi obyczaje, uczy gracji i powabu. Aż serce rośnie jak patrzy się na nasze baletnice:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz