Sówki wykorzystują brzydką pogodę na ćwiczenia i zabawy manualne. Tym razem poznajemy literkę "F","f" pisaną. Ich wspaniały rozwój to zasługa pracowitych cioć, które mają głowę pełną pomysłów. Ciocia Karolina wkłada ogrom pracy w przygotowanie Sówek do kolejnego etapu edukacji. Podczas zajęć przygotowaliśmy także modelinę z naturalnych składników, która została zabarwiona między innymi przyprawami. Zdraszimy, że najwspanialej pachniała ta z kakao - mmmmmmmmm prawie czekoladowo :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz