W miniony poniedziałek mieliśmy w naszej placówce przy ul. Kościelnej 3 kudłatych gości:) Alpaki, bo o nich mowa to przesympatyczne stworzenia, które odrobinę podobne jest do lamy, ciut do owcy, ale jej runo - czyli pokrycie ciała jest bardzo cenne. O wiele bardziej miękkie niż wełna owcza i przede wszystkim hipoalergiczne, co stwarza wiele możliwości w przemyśle dziewiarskim. Alpaki zostały wyprzytulane, wygłaskane, dokarmione, można było spojrzeć alpace prosto w piękne oczka :) Ogrom radości tego dnia dostarczyło spotkanie z nowymi czworonożnymi przyjaciółmi z czego bardzo się cieszymy :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz