Szybciutko nadrabiamy zaległości z zeszłego tygodnia - włoskiego, bo już w pełni tydzień hiszpański....
Jak Włochy - to pizza. Jak pizza - to Biesiadowo. Przedszkolaki w zeszłą środę były w pizzerii gdzie każdy zrobił swoją pizzę. Dodatki, sosy, grubość - tu każdy mógł wybrać co chciał. Powstały najwymyślniejsze smaki. Dzieciaki posłuchały trochę jak się robi pizzę, jak się ją wypieka itd, po czym spałaszowały ze smakiem swoje własne. Z pełnymi brzuszkami wróciły do przedszkola na popołudniową siestę i zabawę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz