W jednym z lipcowych dni dzieci zostały
zaproszone do KRAINY Pana Kleksa.
Najpierw bawiły się Elfiki,
później przyszła pora na Motylki i Zwierzaczki.
Z konewki Kleksa spadł magiczny deszczyk,
Dzieci podlewały kwiatki dziurawymi kubeczkami,
podlewały je, ponieważ Szpak Mateusz wyjechał na wakacje
Elfy(2-3 latki) i Motylki( 4-latki)
szukały wodnych baloników,
które zgubił Szpak Mateusz.
Nie brakowało też wodnych szaleństw i brykańców :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz