W czasie ostatniej wizyty Ciocia Paulinka obiecała,
że jeśli Elfiki będą dbały i pieknie karmiły rybkę,
to w czasie kolejnej wizyty Ciocia kupi kolejną.
Elfy dbały !!! więc nagrodę otrzymały.
Są dwie rybki więc teraz jedna może nazywać się
BOB, a druga KSIĘŻNICZKA.
Jak mama w domku siedzi wygodnie,
to Zosia w przedszkolu też może siedzieć sobie wygodnie.
Między zajęciami oraz próbami Elfy świetnie się bawią.
Gotują obiadki, podróżują oraz ciężko pracują.
Młodsze Elfy bawią się na dworze, w tym czasie starsze
uczą się troszkę więcej o rybce.
Temat rybki nie skończył się pierwszego dnia,
więc Ciocia Iwonka postanowiła zaangażować
Przedszkolaki w czyszczenie akwarium.
Dumne Elfy pięknie pomagały.
Przed obiadkiem jedni słuchali bajeczki, a inni ...
wędrowali na zmianę umyś rączki.
Rybki miały czyściutko,a dumne Przedszkolaki
po pełnym wrażeń przedpołudniu wcinały obiadek.
Elfy w mniejszych grupach pracują z jedną Ciocią,
pozwala to na troszkę lepsze skupienie
i samodzielną pracę.
Zabawy, tańce, budowle i inne brykańce !!!
Niebawem pojawią się o posty o Łucji i Ksawerym
w tym tygodniu do Elfików dołączył TOMEK.
Witamy serdecznie na adaptacji :)
Gdy Ciocia Marta przygotowuje Ciocim
różne pomoce do zajęć,
Elfy obserwują, wspierają i pomagają.
czasem też się przytulają :)
Ach ten Karol największy autorytet Maksa :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz