We wtorek od samego rana w przedszkolu
szybciutko maszerowała i szykowała się do
przedszkolnego dnia
Ciocia ASIA :)
A gdy już wszystko było gotowe ...
przyszła pora opuścić Kongo, które Przedszkolaki zwiedzały
z Ciocią Justynką ... przyszła również pora,
aby opuścić bezludną wyspę na której wypoczywali
i świetnie się bawili przedszkolni urlopowicze z Ciocią Kasią.
Dziś ruszamy do FRANCJI !!!!
Przedszkolaki kupiły bilety... odprawiły się na lotnisku...
po czym wsiadły do samolotu.
Każdy podróżował pierwszą klasą
firmy LOT.
Do Francji można się dostać na różne sposoby...
nie licząc rowerów... bo to by było troszkę trudne
w przedszkolnym wieku.
Prawo jazdy jest ? Jest !
Na ruchu drogowym Przedszkolaki się znają ?
Znają ! Na najwyższym przedszkolnym poziomie !
Pora ruszać ...
jak ktoś nie ma ochoty na autostrady...
to wsiada do pociągu...
i to nie byle jakiego :)
Nie zależnie od środka lokomocji humorki dopisują,
a uśmiechy z twarzyczek nie schodzą :)
Wreszcie wszyscy dotarli do Francji .
Ciocia Asia przeprowadziła pogadankę
na temat nowo odwiedzonego kraju.
A następnie przeszła z dziećmi do
zabawy w ARCHITEKTÓW.
Przedszkolaki podzielone na grupy zabrały się
do budowania.
Proszę zbudować najpiękniejszą
wieżę EIFLLA !
Zmęczeni po podróży i ciężkiej pracy
wszyscy uczestnicy wycieczki zgłodnieli.
Ciocia Asia zaprosiła więc wakacyjnych Przedszkolaczków
do francuskiej restauracji.
Po przepysznej francuskiej bagietce
oraz serach w restauracji
wszyscy wrócili do zabawy.
Tym razem była to zabawa
we francuskie projektowanie.
przedpołudnie w naszym Przedszkolu...
Ciekawe gdzie jeszcze Ciocie zabiorą
swoich wakacyjnych ... fiołkowych urlopowiczów???
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz